piątek, 15 marca 2019

Mądre ramiona

"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
Antoine de Saint-Exupéry – Mały Książę

Wiele już w życiu przeszłam i szczerze mówiąc myślałam że nic mnie już nie zaskoczy czy zdziwi. Bardzo pozytywnie rzecz jasna. Aż do pewnego wtorkowego poranka. Słuchałam nocnej tematycznej audycji muzycznej. Zasłuchana w głosie gwiazdy wieczoru z początku nie słyszałam najważniejszych słów. O świadomości, mądrości i powłokach. Kiedy chwilę wcześniej pada moje imię i nazwisko połączenie ogromnego wzruszenia i zaskoczenia galopuje w głowie. Następnie przychodzi takie otrzeźwienie. Ale jak to ja? Przecież nic wielkiego nie robię. Chyba? 


Jednak znowu dochodzimy do tego zakrętu. Czegoś na co nie do końca mam wpływ. Nie reżyserowałam nagrania, to samo wyszło. Strasznie miło jest, co jakiś czas ponownie usłyszeć te słowa. Od obcych, pełnosprytnych. Nie ucieknę od mojego ciała czyli powłoki zewnętrznej. Zespoliłam się z nią i z towarzyszem.
Ale dobrze, że komuś sie chce patrzeć nieco dalej, głębiej. Lis, przyjaciel Małego Księcia, miał rację. Spotykam takich ludzi coraz więcej na swojej drodze. Prezentowane powyżej określenia mają moc klepania po ramieniu. Stanowią rodzaj niewerbalnej aprobaty do poczynań i postawy, które zasadniczo prezentuje. Naznaczonych pozytywnym postrzeganiem świata. Niezależnie realny czy wirtualny. Będę robić tak dalej namawiając innych do tego. Sens jest. Warto. Teraz widzę to jeszcze bardziej i jaśniej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz