Integracja temat rzeka jedno z tych z tych zagadnień, o którym wszyscy wiedzą
wszystko. Niezależnie od punktu widzenia. Media inaczej, władza inaczej… Ale
czy ktoś się zastanawiał, co o tym myślą
szarzy obywatele?
Urodzona pod szczęśliwą gwiazdą, Tak, chyba mogę powiedzieć o sobie. Ktoś pewnie zapyta
czemu? Przecież masz nie do końca sprawne nogi Ale czy to właśnie te dolne
partie ciała świadczą tylko o naszej sprawności, lub jej braku? Pytania z
cyklu Dlaczego? Co się stało? są zazwyczaj na pierwszym spotkaniu i to nie zawsze. Zazwyczaj ludzie po
rozmowie już widzą, że intensywnie żyje
pomimo mojego hmm nazwijmy to bagaż,
którym mnie obdarowano wraz z przyjściem na ten świat. Chodzi tu o nieco inne
postrzeganie. Jedna z zaprzyjaźnionych terapeutek powiedziała mi kiedyś „Ty tylko nie chodzisz, ale z tym można
współistnieć i nauczyć innych."
Więc uczę. Nawet teraz, nie będąc już
pacholęciem.
Staram się pokazywać swoją normalność przy każdej
okazji, bo przecież zawsze jest czas na naukę. W liceum , czy na studiach nie
miałam żadnej taryfy ulgowej :-P bo czy „ulgą” można nazwać odpowiadanie z
głowy zamiast „swobodnego” pisania, które wiązało się w wielu przypadkach z tak
zwanymi gotowcami, musiałam czasem polegać wyłącznie na własnej wiedzy, a z tym
bywało różnie:-)… Mimo wszystko dziś z rozrzewnieniem wspominam tamte czasy,
ponieważ trafiam na fantastycznych ludzi. Teraz też tak jest.
\\ |
Z trenerem oraz najlepszą wolontariuszką |
Pierwsze, pozaszkolne próby podejmowałam już siedem
lat temu. Na lekcjach tańca. Byliśmy,
dla siebie z trenerem i jego małżonką – najlepszą wolontariuszką spotkaną w dotychczasowym
życiu niczym czyste karty gotowe do zapisania naszej wspólnej
opowieści.
Nasza relacja przeniosła się również na grunt prywatny i kiedy widzę ich dzieciaki, szczególnie
córeczkę jak się rwie do pchania pojazdu cioci to, aż serducho rośnie, ponieważ
czym skorupka za młodu…
Teraz ja pcham ciocię |
Ale o tym media coraz rzadziej ciszej, a szkoda, bo pomijają jedną z najpiękniejszych odsłon Integracji - Odsłonę ludzką.
Ewunia jesteś wspaniałą osobą :) nawet mnie potrafisz postawić do pionu, w moim życiu znalazłaś się po coś, bo wierzę że w życiu nic nie dzieje się bez przyczyny, to wielka radość móc czytać o Tobie o twoich pasjach, marzeniach, i że je masz dzielisz się nimi z nami :)
OdpowiedzUsuńa media od zawsze mają nas gdzieś, dla nich świat niepełnosprawnych mógłby nie istnieć, to nie jest trendy temat - niestety
uściski kochana
Z pionem to ja się zawsze polecam. Skoro Binio się nie poddaje...
UsuńWiesz, że czuje to samo jakaś opatrzność wtedy czuwała nad nami kiedy wrzucałam tamtą fotkę.. Tobie się przyjemnie czyta o mnie mi o Waszej opowieści. I tak liczę po cichutku, że nasz sen się spełni w maju:-)
Wiesz media mediami, ale my radzimy sobie wspaniale sami. Patrz Wasza wspaniała nauczycielka, wujkowie,,,:-) Tylko, że nie każdy ma taką siłę, jak My
Ściskam Was mocno
zmiana szatki bloga zauwazona :)))
OdpowiedzUsuńDzięki :)))
Usuń