Przeglądając kolejne serwisy, ich budowa zaczęła mnie fascynować od swej strony graficznej, bo to było właśnie indywidualne wśród wielu takich samych /tematycznie rzecz jasna :-P stron/. Aby zaspokoić swą niebywałą ciekawość szukałam informacji...
Któregoś dnia całkiem przypadkiem, zobaczywszy mojego brata, w trakcie obróbki graficznej jakieś fotografii nieśmiało poprosiłam go o zainstalowanie używanego właśnie programu.
Zainstalował i przepadłam
Tworzyłam swoje pierwsze dzieła, zmieniałam, a z czasem zaczęłam "pokazywać"w sieci. Może to nie były arcydzieła, ale ćwiczyłam rękę, zdobywałam doświadczenie i... pojawiła się oferta pracy...
Kartka DL jeden z moich projektów strona zewnętrzna i wewnętrzna |
Wiadomo jak jest dzisiaj z pracą tym bardziej z towarzyszami, takimi jaki mój
Projekt nr 2 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz